Ożenił się po cichu... „Moja ukochana żona i ja postanowiliśmy się rozstać”

Bahadır Tatlıöz potajemnie poślubił Yasemin Tatlıöz siedem lat temu. Piosenkarz, który po ślubie osiedlił się w Bodrum z żoną, tak wyjaśnił powody przeprowadzki ze Stambułu:
„Uciekłam ze Stambułu, bo mam bardzo wrażliwy umysł. Jestem bardzo podatna na negatywne emocje. Osiedliliśmy się w Gümüşlük w Stambule, mieście, w którym ambitni i agresywni ludzie żyją obok siebie, wykorzystując smutnych i naiwnych. Jeden krok prowadzi mnie do ogrodu, dziesięć do morza. Przynajmniej wciąż stoję na ziemi. Nie zrozumcie mnie źle, to nie jest poddanie się. To pierwsze kroki do silniejszego początku”.
"MUSIAŁAM MU ZOSTAWIĆ DOM I WIELE RZECZY"Bahadır Tatlıöz powrócił już do Stambułu i w wywiadzie wyjaśnił powód swojej decyzji:
„Moja ukochana żona i ja postanowiliśmy się rozstać. Musiałem więc wrócić do Stambułu i, jako mężczyzna, zostawić jej dom i wiele rzeczy. Tak czy inaczej, nie ma między nami żadnych problemów. Wyruszamy na tę drogę, wierząc, że tak właśnie powinno być dla nas obojga”.
SÖZCÜ